czwartek, 23 stycznia 2014

Plastikowa siatka – osłona przed insektami w czasie letnim i opadami z drzew.

Włączam lampę i uchylam okno, a po kilku minutach przy suficie aż roi się od małych muszek i komarów. Na szczęście w tym roku mój letni dramat się skończył, ponieważ przyoszczędziłam i kupiłam (nareszcie!) moskitiery. Przydały się baaardzo, ulga niesamowita, nic nad głową nie bzyczy. Siateczka jest drobniutka i nie wpuszcza nawet małych owadów – a wietrzyć mogę do oporu! Przespane noce zawdzięczam: Ventana

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz